Taka sobie szkatułeczka...
Właściwie skutek uboczny pracy nad inną szkatułką.
Lubię robić kilka prac na raz - za jednym brudem :)
Szkatułka jest eksperymentem bo w całości ozdobiłam
ją papierem z wyciskanym wzorkiem (niestety trochę się
zgubił), który wzmocniłam światłocieniem no
i motywem różanym z brokatem :)
I znów moje ukochane róże:) Bardzo sympatyczna szkatułka.
OdpowiedzUsuńszkatułka śliczna i jaka urocza :) róże cudne...
OdpowiedzUsuńpiękny skutek uboczny:) wiosennie kwiatowo:)
OdpowiedzUsuńlubie motyw rozy ;S
OdpowiedzUsuńMuy bonita!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładna :)
Usuńpozdrawiam
Ag
Różana -piękna!
OdpowiedzUsuńUna caja preciosa, felicidades por este trabajo.
OdpowiedzUsuńBesos desde España
Piękna skrzyneczka z różami. Super.
OdpowiedzUsuńPiekne roze i piekne pudelko :)
OdpowiedzUsuńRóże pięknie ozdobiły pudełeczko!
OdpowiedzUsuńPrzesliczne różane pudełeczko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Chciałabym, aby i u mnie wychodziły tak piękne skutki uboczne :)))
OdpowiedzUsuńDokladnie, skutki jeżeli to są skutki uboczne.... Prześliczna szkatułka , motyw z różą super. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń